Komentuj, obserwuj tematy,
Załóż profil w salon24.pl
Mój profil
estimado estimado
671
BLOG

A oto dlaczego szkoda czasu na dyskusje z pisiorstwem

estimado estimado Polityka Obserwuj notkę 13

UWAGA UWAGA: Po przywroceniu ponizszej notki na swoje miejsce w wyniku rzeczowej dyskusji z Adminem (uklony), czyniac czesciowo zadosc zyczeniu Autorki (FLISAK okazala sie Pania) cytowanego w niej tekstu (co prawda zycieniu wyrazonemu nie wprost, lecz w formie wlasciwej pewnemu typowi osobowosci - vide starania Nadprezesa o zdjecie s.p. Brata nie przez kontakt z wlascicielem, lecz "na wydre" z pomoca adwokata, notabene dosc komiczna pomoca...)...

... otoz czyniac czesciowo zadosc zyczeniu Autorki, czesc Jej notki usuwam, zostawiajac z niej tyle, by ukazac kontekst pozniejszej dyskusji. Calosc (z wyjatkiem wycietego zapisu dyskusji) jest nadal do przeczytania w blogu, przynajmniej w tej chwili... W komentarzach majstrowac nie zamierzam (poprawilem kilka pojedynczych przecinkow) - to juz jest zapis rozmowy ze mna i do nich mam takie samo dobre prawo, jak Flisak.   

__________________________________________________________

Ponizej zapis notki w "salonowym" blogu FLISAKA oraz dyskusji pod ta notka: 

(korekty nie robie, choc przydalaby sie)

Co zabije Palikota?

 

Błazeństwo jest jak bagnety :można na nim wejść do sejmu, ale usiedzieć trudno i będzie jeszcze trudniej. (...) Janusz Palikot miał nadzieję, że wejdzie do sejmu  i sam będzie się "śmiał gargantuicznie"  To raczej z niego się bedą śmiali i tak zwyczajnie, po polsku, nieliteracko.

Dzis Janusz P uznał, że jest skandalem iz p Nowicka nie została wicemarszałkiem. Jaki skandal?  Zwykłe, rutynowe głosowanie. Przegrała Nowicka , przegrał jej ojciec chrzestny .   Trzeba przełknąć  pierwszą klęskę.  (...) 

Ludzie Palikota go ośmieszą, a nic nie zabija tak skutecznie jak śmieszność.

(...)

Nowicka wicemarszałkiem po drugim,wyżebranym  głosowaniu.

To juz nie jest wstyd Palikota. To hańba PO.

Komentarze do notki8 |

 
 
 
Amoralna historyjka. Całe życie łgał i nic. Raz powiedział, coś zbliżonego do prawdy i skandal
BAJBARS1013584 | 08.11.2011 18:23
 

hehe,
  • oczerniac i lgac jest brzydko, czy ktos wierzy w przykazanie o falszywym swiadectwie, czy tez w jakis ateistyczny odpowiednik dekalogu. 

    Tylko czy Szanowni, Wielebni albo jak tam trzeba Was tytulowac, po kazdym oszczerstwie czy innym jawnym klamstwie Nadprezesa tez sami sie pala ze wstydu lub chocby rozwodza sie nad wstydem dla jego ugrupowania, ktorego to wstydu wystarczyloby jeszcze dla obdzielenia paru dalszych ugrupowan? Czy tez wrazliwosci moralnej wystarcza Wam tylko na bicie sie w cudze biusty? 

    Bo tam gdzies w tej samej ksiazce cos tez napisano o zdzble w cudzym i belce we wlasnym oku...

    P.S. Ugrupowaniu Palikota (na ktore bynajmniej nie glosowalem) desygnowanie jednego v-marszalka nalezalo sie jak psu micha. To pozostale ugrupowania skompromitowaly sie czyniac z tego przedmiot demonstracji albo handelku. A za gwalcenie zasad predzej czy pozniej trzeba zaplacic, i to ze sporym procentem. 
    Jako ciekawostke dodam, ze juz po 1. glosowaniu, w ktorym kandydatka RP nie przeszla, poslowie tego ugrupowania mimo to konsekwentnie, szanujac zasady, glosowali na kandydata PiS, ktory wcale nie byl ich szczegolniejszym ulubiencem. I o czyjej hanbie tu mowa?
    ESTIMADO81775 | 15.11.2011 16:01
     

    @estimado
  • Wielce szanowny Panie,
    zgadzam się w zupełnosci, ze zwierzęta domowe należy karmic , a dzikie dokarmiać kiedy śnieg i mróz.
    Wicemarszałostwo nalezy sie w/w partiom tylko z obyczaju; żaden przpis tego nie reguluje.
    Bardziej nieobyczajny był wybór p Nowickiej niz byłoby wybranie kogoś godnego.
    FLISAK1164 | 15.11.2011 17:42
     

    @flisak
  • Za odpowiedz dziekuje, ale znajduje w niej dosc osobliwa logike, a zwlaszcza wybiorcze potraktowanie tematu. 

    Nigdzie nie powolywalem sie na przepisy. Taka np. prostytucja tez nie jest zakazana prawem, czego raczej nie uznalby Pan za wystarczajacy powod do podjecia dyzuru pod latarnia, czy to przez Pana samego, czy to przez Panska zone albo corke... Bo ugruntowana norma zwyczajowa czy moralna jest czyms nie mniej wartym przstrzegania niz przepis, ktory dzis bywa taki, a jutro inny. Ot, np. zakaz palenia na balkonie.

    Wydawalo sie, ze jest Pan swiadom tej roznicy, skoro wspominal Pan nie o karze, lecz o hanbie, czyli sankcji wlasciwej nie przepisom, lecz zasadom moralnym. A tu nagle powoluje sie Pan na brak przepisu... 

    Czyli co, juz w ogole nie rozmawiamy o hanbie, czy tez mam polozyc ruki po szwam i uznac za miarodajna wylacznie Panska definicje tego, co hanba jest, a co nia nie jest? 
    Przyznam sie Panu, ze ona wydaje mi sie dosc jednostronna (w duchu kalizmu). 

    Co niech nie znaczy, ze podoba mi sie wicemarszalek Nowicka. 
    Mnie osobiscie nie podoba sie ani wojujacy feminizm, ani nieumiejetnosc zdystansowania sie od lewackich/stalinowskich pogladow nawet wlasnego dziecka. Za poglady dziecka sie nie odpowiada, ale za to, co sie samemu o nich mowi - i owszem.

    Ale przyznam sie Panu, ze wicemarszalek Wenderlich albo wicemarszalek Kuchcinski tez mi sie nie podobaja. Slyszalem z ich ust niejedno oszczerstwo, klamstwo czy inna dranska wypowiedz. Mialbym problem z podaniem im reki, choc w ich przypadku moze bym sie przelamal, a w przypadku Nadprezesa z pewnoscia nie, dokladnie z tych samych przyczyn, tylko jeszcze bardziej nasilonych. 

    I zapewniam Pana, ze wymienieni kandydaci PiS i SLD nie podobali sie rowniez poslom RP, a jednak ci ostatni zaglosowali zgodnie z ZASADAMI, mimo ze chwile wczesniej te same zasady wobec nich zlamano. 

    To co z ta hanba? 
  • ESTIMADO 8 1775   15.11.2011 23:05
     

    @estimado
  • Widzi Pan, dla mnie po prostu są granice kompromisu również w polityce. Pani handlująca poglądami , bo czym było kreowanie rynku na sprzęt do wykonywania aborcji za pieniądze firm produkujących ten sprzet, jak nie handlem pogladami? ... więc taka pani uwłacza godności RP. 
    Kraju za który moj sp ojciec cierpiał w stalinowskim więzieniu ( za WiN) Tak , drogi Panie.Za działalnośc w organizacji, której nazwa wystąpiła gdzies w tworczosci pani rkk. Ciekawe swoją drogą czy Panstwo z kapliczki rkk wiecie jak to było byc dzieckiem wroga ludu? Znosic wizyty smutnych panow, problemy ojca z pracą, rewizje ( ostatnia w 1982 , wieki po sprawie ojca)
    Czemu pani rkk i Pan tak lubujecie się w wulgaryzmach?
    Nie ma Pan lepszych przykładow niz z prostytutkami?
    FLISAK1164 | 16.11.2011 02:32
     

    @estimado
  • Odpowiedziane, więcej na stronę pan rkk nie zajrzę, bo i nie ma po co. Dyskusji więcej nie podejmę.
    Zalecałbym Panstwu więcej szacunku dla mowy ojczystej. To nasz wspólny skarb i nie wolno go plugawić wulgarnością.
    FLISAK1164 | 16.11.2011 03:01
     

    @flisak
Drogi Panie, tak sie glupio sklada, ze urodzilem sie jeszcze za Stalina, ale mlodszy od swojego brata o 5,5 roku, a to z powodu wyroku, jaki odsiadywal tatus, a i dziadek przy okazji tez. Reszta rodziny wojny nie przezyla. 

Tak wiec, drogi Panie, prosze mnie nie wypychac ani do jakiejs "kapliczki RRK" ani w inne miejsce, gdzie wg Pana stalo ZOMO, bo Pana potraktuje slowem publicznym i Pan bedzie wiedzial, za co, a jesli Pan nie bedzie wiedzial, to bedzie to wylacznie Panski problem.

Ani ja Panskiego taty nie sadzalem, ani moj sp. tata rowniez. I niech Pan sie tak nie nadyma, bo poza tym to nie Pan siedzial, drogi Panie, i nie Pan jeden rowniez byl synem wroga ludu. 

A skoro Pan juz odwiedza blog Pani RRK, to niech sie Pan przyjrzy takze komentarzom Panskich ideowych towarzyszy, pod katem standardow kultury, w tym i nasycenia wulgaryzmami wypowiedzi moich oraz Panskich stronnikow. Oczywiscie jezeli Pan potrafi, o co Pana raczej nie podejrzewam, choc na chwile wyrwac sie spod dzialania zasady kalizmu, z niemiecka zwanej Doppelmoral. Tak wiec, z tym stawianiem mnie do pionu za uzywane przeze mnie srodki wyrazu, to chyba Pan odrobinke szuka jakiegos wygodnego tematu zastepczego. 

A ponadto, jezeli Pan juz odwiedza Pania RRK, to niechze Pan pisze jej inicjaly jak trzeba, tzn. z wielkiej litery i bez bledow, bo to dowodzi braku kultury, nie mniejszego niz te moje/nasze rzekome wulgaryzmy. Zreszta te rzekome wulgaryzmy to nie Panski grzech. Ale niech sie Pan z nich koniecznie wyspowiada. Prywatnie podejrzewam, ze nie musi Pan w tym celu opuszczac plebanii. 

I jeszcze jedno, prosze Pana bohatera i meczennika: mnie osobiscie bezpieka ciagala na przesluchania jeszcze w 1986. 

Zreszta, usmieje sie Pan - z donosu duchownego katolickiego, a niewykluczone, ze i kilku. 

Pozdrawiam
ESTIMADO81775 | 16.11.2011 03:15
 

Tutaj pojawil sie (zaniedbalem zapisac) jeszcze jeden moj post, w ktorym prosilem rozmowce (nie przekraczajac granic uprzejmosci!), aby sie upewnil we wszystkich moich komentarzach z ostatnich dni, czy faktycznie ma jakiekolwiek podstawy zarzucac mi wulgarne slownictwo. I radzilem na zasadzie wzajemnosci, aby wystrzegal sie dawania falszywego swiadectwa, bo to cos gorszego niz wulgaryzm. 

 
A DZISIAJ ZAPIS CALEJ TEJ DYSKUSJI ZNIKNAL JAK SEN JAKI ZLOTY.  NIE PIERWSZY I PEWNIE NIE OSTATNI TAKI PRZYPADEK W ROZMOWIE Z PRZEDSTAWICIELAMI JEDYNIE SLUSZNEJ OPCJI POBOZNO-PATRIOTYCZNEJ. ISTNIEJE PRZECIEZ TYLKO TO, CO JEST DLA NAS KORZYSTNE. I NIKT NAS NIE PRZEKONA, ZE BIALE JEST BIALE ETC.
 
MORAL:
SZKODA NAFTY NA PODEJMOWANIE DYSKUSJI Z WSZELKIM PETAKIEM i SWIETOSZKOWATYM OBLUDNIKIEM.  CZYLI W SZCZEGOLNOSCI Z PISIOREM.
estimado
O mnie estimado

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka